Strony

piątek, 23 marca 2012

Dobre rady i przepisy kulinarne na spływie i ...

Pomysłów na smaczne potrawy, które można przyrządzić na biwaku, dostarczą nam różne książki kucharskie i własna wyobraźnia. Poniżej kilka z przepisów


  • kurczaka można upiec w ognisku: przyprawić, owinąć szczelnie folią aluminiową lub obkleić gliną, i zagrzebać w popiele ogniska, piec ok. 2 h;
  • aby zrobić surówkę z cebuli, trzeba ją posiekać i sparzyć wrzątkiem, następnie dodać śmietany i przypraw do smaku;
  • sałatka z ziemniaków: ugotować w mundurkach, obrać, pokroić w kostkę, dodać oleju, majonezu, śmietany i przypraw do smaku;
  • pasztet z puszki można przystosować do jedzenia, dodając sos z mięsa lub rozgrzane masło z dodatkiem jaj na twardo, doprawić do smaku ziołami i zieleniną;
  • konserwy rybne można rozgnieść z twarogiem, zielenią i innymi przyprawami na smaczną pastę;
  • proste przepisy na pożywną zupę:
    1. barszcz czerwony z torebki ugotować z kiełbasą, odcedzić, doprawić pieprzem, majerankiem, cukrem, podawać z ziemniakami i kiełbasą;
    2. zupa warzywna: podsmażyć kalarepę, cebulę, marchew, seler z liśćmi, zalać wrzącą wodą z rosołem z kostki, dodać kminku, papryki, wegety, pietruszki, pokrojone surowe ziemniaki i gotować. Pod koniec gotowania dodać ogórki lub pomidora. Zamiast ziemniaków lub wraz z nimi można dosypać ryżu, makaronu lub zrobić lane kluski. Ilość i rodzaj składników zależy od gustu kucharza, można też zamiast kalarepy czy ogórka dodać pokrojoną kapustę;
    3. zupa rybna: w rondlu przysmażyć cebulę, rybę, roztarty czosnek, zalać wodą, gotować, doprawić papryką, pieprzem, można dodać jarzyny, a w końcowej fazie gotowania pietruszkę;
  • danie nad ogniskiem -- na dnie kociołka ułożyć liście kapusty, na nich plastry boczku wędzonego, później gotowane, ale jeszcze twarde ziemniaki w plasterkach, mięso z weków lub konserw, cebulę, tarty ser żółty, gotowane jajka w plasterkach, warzywa. Ilość warstw jest dowolna i zależy od inwencji. Następnie całość podlewamy niewielką ilością wody, wbijamy rozbełtane 2-3 surowe jajka i zalewamy z wierzchu śmietaną. Dusić na ogniu pod przykryciem, przyprawić;
  • deser obozowy -- cukierki krówki, toffi, irysy rozpuścić z odrobiną mleka i masła (ewentualnie wody), dodać rodzynki, powstałą ciepłą masą zalać herbatniki lub przełożyć andruty. Masę można również zrobić z pół kostki masła lub margaryny, które rozpuszczamy, dodajemy 2-3 łyżki wody lub mleka, 8-9 łyżek cukru, 2-3 łyżki kawy lub kakao, gotujemy mieszając aż do rozpuszczenia cukru, dodajemy bakalie i polewamy herbatniki lub andruty;
  • jak zrobić grzańca: wlać wino do garnka i postawić na ogniu. Przyprawić goździkami (1-3 szt. na 0.5 l), cynamonem, cukrem waniliowym, gałką muszkatołową. Można dodać według uznania: miodu, cukru, obranych i pokrojonych owoców (jabłek, śliwek, gruszek, cytrusów, owoców z kompotu). Uwaga: podgrzewać pod przykryciem, nie dopuścić do wrzenia. Grzaniec można wzmocnić dolewając alkohol wysokoprocentowy (po ok. 50 g na osobę);
  • grzaniec z piwa: grzać piwo pod przykryciem, dodać goździki i miód. Utrzeć kogel-mogel, dodać go na koniec, gdy piwo ma już wysoką temperaturę. Wymieszać i podawać najlepiej w glinianych naczyniach. Z wierzchu przykryć pianą ubitą z białek jaj kurzych (trzyma ciepło). 


Dobre porady


 

dobrze zawsze mieć w zapasie zupki w proszku; jeśli czasem zabraknie na obozie herbaty lub kawy, można w zastępstwie użyć wywaru z malin, czy liści mięty; ryba pieczona na patyku nad ogniskiem często się rozpada i wpada w popiół. Aby tego uniknąć, nie należy jej wcześniej ogławiać, filetować, czy rozcinać, lecz wypatroszyć przez niewielki otwór w brzuchu (uważając, aby nie przebić woreczka żółciowego -- psuje smak), następnie nabić wzdłuż na patyk od łba w kierunku ogona; zamoczony chleb można suszyć przy ognisku, piec, smażyć lub robić z niego placki, dodając jajka i mąkę; nieświeże mięso i wędliny, które przez nasze roztargnienie nabyły nieprzyjemnego zapachu lub koloru, można jeszcze ratować. Poddajemy je obróbce cieplnej z dodatkiem dużej ilości przypraw. Najlepiej podzielić mięso na cienkie plastry i smażyć, gotować lub dusić. W wypadku braku absolutnej pewności, że jest ono nietoksyczne nie należy go spożywać; podstarzały ser biały można wykorzystać, smażąc go na patelni z dodatkiem tłuszczu, jajek, kminku, soli. Przygotowuje się go jak jajecznicę, można podawać z ketchupem, posypać zieloną pietruszką, cebulą, itp.; przesoloną zupę ratujemy nie przez dolanie wody (traci smak), ale przez dodanie do niej paru plasterków obranych, surowych ziemniaków. Po kilku minutach jeszcze surowe wyjmujemy, zabieg powtarzamy aż zupa przestanie być słona; ręce niszczą się zwłaszcza przy szorowaniu garów, obieraniu warzyw i owoców, myciu naczyń w płynach i proszkach, czyszczeniu skorodowanych przedmiotów, dlatego przed tymi czynnościami należy natrzeć ręce wazeliną lub kremem -- umyją się potem dużo łatwiej. Po owocach i warzywach ręce myjemy, skrapiając kwaskiem cytrynowym lub solą z dodatkiem soku z cytryny. Dobrym sposobem zabezpieczenia rąk przed rozpoczęciem pracy (nie związanej z przygotowywaniem posiłku, np. przed naprawą sprzętu pływającego) jest namydlenie i odczekanie, aż ręce wyschną; rybę najlepiej czyścić z łuski specjalnym ostrzem scyzoryka, potem położyć ją na desce, odciąć głowę, przepołowić pozostałą część od strony podbrzusza w kierunku ogona i wypatroszyć. Węgorza łatwiej jest oprawić, gdy pozbawi się go śliskiego śluzu. W tym celu należy natrzeć go obficie solą, następnie usunąć sól ze śluzem suchą szmatką. Uwaga: śluz i krew są toksyczne; bardzo trudno zeskrobuje się łuskę z okonia. Łuska łatwiej schodzi, gdy się ją zesztorcuje, tzn. chwyci za łeb i ogon i rozciągnie. Łuska staje sztorcem i jest łatwa do usunięcia. Można też sparzyć rybę wrzątkiem; kamień z naczyń usuwamy, gotując w nich mocny roztwór octu i pozostawiając do ostygnięcia, lub gotując w naczyniu czyste obierki ziemniaków; garnki okopcone nad ogniskiem łatwiej umyć wodą z dodatkiem popiołu z ogniska, można je też szorować piaskiem lub oskrobać śledziem od namiotu; plamy z błota należy osuszyć, wykruszyć, oczyścić szczotką, przetrzeć mieszaniną wody z octem lub delikatnie wodą utlenioną. Następnie wyprać; przypalone garnki czyścimy, dodając ok. 2 łyżki soli, wodą zakrywamy dno, dosypujemy proszku do prania i gotujemy. Przypalona skorupa powinna łatwo zejść;

Porady babuni

ser biały nie kwaśnieje, gdy zawinięty w bibułkę zamoczymy go na 12 h w przegotowanej, ostudzonej wodzie, następnie osuszamy bibułkę i zawijamy ser w chustkę. Podobnie można odświeżyć stwardniały, żółty ser, który pod wpływem tego zabiegu zmienia niestety kolor, lecz smak nie ulega zmianie; cebulę należy krajać, trzymając w ustach kawałek chleba, lub blisko ognia, ponieważ ciepło unosi olejki eteryczne; przypaloną potrawę ratujemy przez natychmiastowe włożenie jej z całym garnkiem do miski z zimną wodą; zwykle gorycz spalenizny znika (ale w garnkach emaliowanych może nastąpić uszkodzenie emalii); stare jajko w roztworze soli pływa po powierzchni; tłuszcz nie pryska z patelni, gdy przed smażeniem potrawy wrzucimy na rozgrzany tłuszcz trochę soli; cerata myta proszkiem lub mydłem twardnieje i pęka -- można ją myć denaturatem i przecierać wilgotną szmatką; plamy z rdzy powstają od metalowych guzików, sprzączek, itp. -- usuwamy je sokiem z cytryny; ślady po muchach usuniemy sokiem z cebuli; plamy z pleśni smarujemy naftą i spłukujemy ciepłą wodą; zapach ryb usuwamy z naczyń przez moczenie w wodzie z solą lub w fusach z kawy zbożowej;

więcej na stronie kajak.org.pl - polecam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz